Tematem spotkania będzie postać Wernera Volkmara Becka – nieukaranego zbrodniarza niemieckiego podczas II wojny światowej, lekarza, który po zajęciu Polski przez wojska niemieckie, w kwietniu 1940 r. został kierownikiem Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, który w 1942 r. przekształcono w Państwowy Instytut Medycyny Sądowej w Generalnym Gubernatorstwie. Prelekcję wygłosi dr Dominika Pasich z Oddziałowego Archiwum IPN w Krakowie.
Werner Volkmar Beck urodził się w 19 V 1910 r. w Elbe, jako syn Oskara, protestanckiego pastora. Studiował medycynę w Lipsku i Fryburgu. W 1936 r. obronił pracę dyplomową, a następnie został asystentem profesora Gerharda Buhtza, niemieckiego patologa sądowego. Po zajęciu Polski przez wojska niemieckie, w kwietniu 1940 r. został kierownikiem Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, który w 1942 r. przekształcono w Państwowy Instytut Medycyny Sądowej w Generalnym Gubernatorstwie (Staatliches Institut für Gerichtliche Medizin). Po poszerzeniu PIMS o dział Kryminalno-Techniczny nazwę Instytutu zmieniono na Państwowy Instytut Medycyny Sądowej i Kryminalistyki (Staatliches Institut für Gerichtliche Medizin und Kriminalistik). Funkcję kierownika pełnił do stycznia 1945 r.
Zakład był czynny przez cały okres niemieckiej okupacji jako instytucja naukowa do przeprowadzania sądowych i policyjno-sanitarnych sekcji zwłok. Pod pozorem utrzymania porządku organizacyjnego bił i katował polski personel medyczny. Miał opinię złego, wręcz brutalnego człowieka.
Zwiększona warunkami wojny śmiertelność znacznie powiększyła materiał sekcyjny. Na zwłokach przeprowadzał eksperymenty. Z polecenia Becka przekazywano do zakładu zwłoki zamordowanych m.in. w więzieniu na Montelupich. Zwłoki ofiar były przez niego bezczeszczone – wieszał je na hakach i strzelał do nich. Zmuszał pracowników do wyrywania złotych koron i mostków. Ze spreparowanych czaszek kazał wykonywać popielniczki, a z łopatek breloki.
Brał udział w ekshumacji polskich oficerów zamordowanych w Katyniu. Swoje zeznania złożył amerykańską komisją Maddena (1952).
W styczniu 1945 r. przed wkroczeniem Sowietów do Krakowa zbiegł do Niemiec. W 1951 r. został szefem Laboratorium Medycznego w Wentorf. W październiku 1952 r. rozpoczął pracę w szpitalach miejskich w Akwizgranie. Nigdy nie stanął przed sądem. Zmarł w 1988 r.
Zapraszamy 26 czerwca 2024 r. na prelekcję do „Przystanku Historia” w Krakowie (ul. Dunajewskiego 8). Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.