Dzisiejszym tekstem otwieramy nową serię wywiadów stanowiących refleksjami na temat patriotyzmu. Bohaterami wywiadów będą ludzie, którzy swoją kreatywnością, wytwórczością i ciężką pracą, każdego dnia, czynnie udowadniają swoją miłość do Ojczyzny. Praca ich oprócz oczywistego koniecznego do normalnego funkcjonowania zarobku, daje im poczucie misji i zwykłej frajdy! Na początek wywiad z właścicielem sklepu z odzieżą patriotyczną z Rzeszowa.
Współczesny patriota nie płaci podatków?
Jak rozumieć patriotyzm? Nie jest to łatwe, gdy nie trzeba narażać swojego życia za ojczyznę. Pojawia się wiele pytań, jak odróżnić patriotyzm od fanatyzmu czy ksenofobii? Gdzie zaczyna się bycie patriotą? W jaki sposób można manifestować swoją miłość do kraju w prosty sposób?
Problem definicyjny
Już próby znalezienia jednoznacznej definicji przysparzają trudności. Jest on postrzegany na różne sposoby. Patriotyzm narodowo-romantyczny, którego początki sięgają XIX wieku utożsamiany jest z walką w obronie ojczyzny i granic. Wówczas liczyło się odzyskanie i utrzymanie suwerenności państwa. Obecnie stykamy się z nieco inną jego formą. Nazywaną otwartym patriotyzmem, głównie na Europę. Ludzie zaczęli masowo podróżować, zmieniać swoje miejsce życia, na terenie Europy. W każdym państwie mamy do czynienia z wielokulturowością. Wystarczy spojrzeć na Francję czy Niemcy albo Wielką Brytanię. Ile mieszka w nich osób różnych narodowości, w tym Polaków? W Polsce i nie tylko, bo również w innych krajach mocno zarysowany jest patriotyzm lokalny. Przejawia się przywiązaniem do tradycji, kultury, regionalnej kuchni i gwary. Osobę mówiącą gwarą często trudno jest zrozumieć. I takie podtrzymywanie tradycji danego regionu, zaliczane jest zachowań patriotycznych.
Przepis na co dzień
Jak być patriotą na co dzień? Uczciwość, praca, bycie w porządku wobec innych,
poznawanie historii, rozmyślanie nad najważniejszymi decyzjami podejmowanymi
przez przodków, to przykład takich zachowań. Jeżdżąc autobusem, skasuj bilet,
uczciwie płać podatki, pomóż rodakowi, który ma problem, uśmiechnij się do
drugiego człowieka, przepuść osobę na pasach jadąc samochodem. Takie proste
zachowania, a jednak sprawiają, że człowiek czuje się lepiej. Niejednokrotnie w
historii Polacy pokazali, że potrafią być razem. Walczyć, triumfować, radować się,
smucić, wspierać w najtrudniejszych momentach. Niestety zdarza się, że o tym
zapominamy na co dzień. A proste rzeczy, jak bycie uczciwym wobec innych i
państwa, otoczenie troską słabszych, przekazywanie historii i tradycji są
wyrazem umiłowania do ojczyzny.
Niełatwa sprawa
Bycie patriotą w zagonionym świecie, który pędzi, nie jest rzeczą prostą.
Spieszymy się do szkoły, do pracy, później na zakupy, na obiad – ciągle coś. W
codziennej gonitwie nie łatwo jest być patriotą. Dlatego w tym codziennym biegu
warto się choć na chwilę zatrzymać i zastanowić, co dobrego mogę zrobić dla
mojego kraju, dla drugiego człowieka.
Manifestowanie ubraniem
W ostatnim czasie popularne stały się ubrania patriotyczne. Jedne z dużymi
nadrukami, inne z delikatną naszywką. Idealne nie tylko na wydarzenia sportowe
czy manifestacje, ale ubierane coraz częściej przez młodych ludzi, którzy chcą
manifestować swoje wartości każdego dnia. Wybierając tego typu ubrania, miej na
uwadze, by sprawdzić producenta, czy to polski przedsiębiorca, pracujący na
polskich materiałach. Nie wystarczy powiedzieć kocham ojczyznę, za słowami
powinny iść czyny. A są to przede wszystkim szacunek na co dzień do innych i
uczciwość.
Wywiad z właścicielem sklepu z odzieżą patriotyczną z Rzeszowa:
Czym dla współczesnego Polaka powinien być patriotyzm? i dlaczego tak często duża część naszych rodaków ma problem z jego właściwą definicją?
Oprócz kultywowania narodowych świąt, zachowywania pamięci naszych bohaterów powinno się od młodych lat, uczyć dzieci burzliwej, pięknej historii naszego kraju, wskazując na wartości jakimi kierowali się nasi dziadowie i pradziadowie, budując go i walcząc o niego. Dlatego powinno się wpajać młodym takie wartości jak pracowitość, poświęcenie, dobre wykorzystanie czasu na rozwój intelektualny, moralny, przedsiębiorczość, szacunek do Polski, do symboliki, do jej dziejów. Jesteśmy w takim położeniu geograficznym, że lepiej będzie gdy młode pokolenie w miarę szybko zrozumie konieczność realizacji tych wartości we własnym życiu. Wielu Polaków, nawet tych dojrzałych, ma problem z interpretacją nawet tej najnowszej historii Polski, albowiem są wciąż manipulowani przez media. Dziennikarze nie potrafią zachować rzetelności i często nie szanują prawdy, realizując określone cele polityczne. A przecież naród to nie tylko politycy i dziennikarze ale to MY wszyscy!
Jak przeciwdziałać porównywaniu patriotyzmu do szowinizmu i czy dla młodego człowieka wartości takie jak Bóg Honor i Ojczyzna mają jeszcze jakieś znaczenie?
Dla sporej częsci młodego pokolenia, sprawy narodu stają się obojętne.
W tym widzę ogromne zagrożenie. Cieszył czas tak zwanej „mody patriotycznej”,
czasem było to kiczowate, ale przy każdym tego typu trendzie wystepują wady.
Obecnie dzieciaki są atakowane przez telewizje, teledyski, „artystów” czy
„muzyków”, którzy zamiast zająć się muzyką, propagują obce kulturowo
zachowania, ubiory, niekiedy kpiąc z wartości, symboli narodowych. Powinno się
stanowczo napiętnować takie zachowania. Jeśli
komuś nie podoba się w Polsce, a przeważnie są to osoby dobrze sytuowane, niech
wyjedzie do Francji i zobaczy jak wygląda na przykład spora część Paryża. Są
dzielnice do których policja nie wjeżdża, bo jest tak wysokie zagrożenie. Paryż
ładu, kultury, porządku to Paryż tylko
z widokówek. Narodowa Francja nie istnieje, tam coraz częściej pali się i
niszczy Kościoły.
Ta destrukcja kulturowa trwa nie od dziś… Dlatego wartości takie jak Bóg – Honor – Ojczyzna są bardzo ważne i należy, żeby wpajać młodemu pokoleniu. Niestety polskie społeczeństwo jest podatne na modę, czasem mam wrażenie, ze nie uczy nas tragiczna historia która była jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Młodemu pokoleniu powinniśmy pokazywać taki sposób życia, aby patriotyzm nie był sloganem i teorią ale praktyką codzienności. Wspieranie polskich firm, budowanie polskiego kapitału, uczenie dzieci kupowania polskich produktów. Jak moja Babcia mawiała walka z Krzyżem zawsze źle się kończy, dlatego ważne jest aby wcielać w życie ideały ewangeliczne i dawać młodzieży dobry przykład.
Porównując patriotyzm do szowinizmu, myślę ze u nas nie ma tego problemu. Nie mamy takich skłonności. W tłumie zawsze znajdzie się jakiś dureń, ale to już są jednostkowe przypadki. To wina rodziców którzy nie potrafili wychować dzieci, które robią co chcą i nie mają szacunku wobec innych. Zawsze będą osoby popadające w skrajność i obłęd. To już problem społeczny, pedagogiczny, prywatny jednostek i to nie tylko w Polsce ale w każdym kraju. Obce media w Polsce chcą nas przekonać, że patriotyzm jest już przestarzały i nieodpowiedni a liczy się kosmopolityzm i wspólnota europejska czy światowa.
Ostatnio modnym wyrażeniem stało się określenie „patriotyzm gospodarczy” Co dla Pana jako właściciela sklepu to oznacza?
Jest to bardzo pozytywny efekt – patriotyczna gospodarka, czyli wspieranie polskich produktów, firm. Jest to korzystane dla każdego. Jestem jak najbardziej za. Sam staram się kupować polskie produkty, chodź dość często znane sieciowe sklepy oszukują podając polską flagę a produkt jest z innego kraju. Jestem zdania, że Państwo powinno wspierać finansowo polskie firmy lub stosować ulgi podatkowe czy ZUS-owskie. Bardzo ciężko prowadzi się działalność gospodarczą w Polsce. Zauważyłem trend w AtamanShop.pl jak i stacjonarnym sklepie , że klienci dopytują i szukają polskich produktów. Są zadowoleni, że posiadamy polskie produkty. Reasumując jest to plus dla przedsiębiorcy, jak i dla społeczeństwa, ponieważ Polak zostawia pieniądze w naszym kraju, a nie jak w porównaniu do sieci zagranicznych wszystkie korzyści idą za granicę.
Obserwujemy ostatnio z niepokojem wzrost agresywnych postaw wobec polskiej rodziny, Kościoła i wartości cywilizacji łacińskiej, jak według Pana można i trzeba przeciwdziałać tego typu destrukcyjnym postawom?
Niszczenie naszej cywilizacji, narodowości trwa nie od dziś, a już od dawna. Państwo powinno stać na straży wartości. Jest to nienormalne wręcz, że jest na to przyzwolenie
Moda na bluzę z orzełkiem czy patriotyczna wpinka…. czy zdaniem Pana można i powinno wykształcić się kanon podstaw stylistyki i estetyki marki, aby unikać kiczu i oskarżeń o tandetność?
To już jest kwestia gustu, także ciężko jest żeby jakiś strażnik stał na tle estetyki, ale kije baseballowe ze znakiem Polski Walczącej są po prostu nie na miejscu. Te wartościowe, ciekawie stylistyczne modele są najbardziej przyjmowane pozytywnie przez klientów oraz najczęściej kupowane, a tandeta sama wyginie, to jest naturalny proces. Jest dla mnie rażące, że na bazarze wisi bluza z symbolami narodowymi, a czasami plącze się po chodniku na bazarze. Jesteśmy już tak technologicznie i cywilizacyjnie wysoko, że powinno mieć to swoje korzystne miejsce sprzedaży. Zauważyłem, też że gdy przyszła moda na patriotyzm, na ubrania narodowe, to nieodpowiedni ludzie tylko i wyłącznie dla biznesu wzięli się za ich sprzedaż… Niestety.
Czy zdaniem Pana w naszej narracji historiograficznej nie dominuje zbytnio kult minionego stulecia? Zauważamy iż często bardziej koncentrujemy się na XIX-XX wieku a przecież historia Polski ma ponad 10 wieków!
Nasza historia, kultura Polski jest ogromna, niestety lekcje historii w szkołach nie uczą, bądź nie rozwijają pewnych tematów. Sam pamiętam, że na lekcji historii uczono o państwach, których dzieje mało lub zupełnie nas nie dotyczyły, a na tematy z naszej historii często już nie było czasu. Niestety nie lepiej jest w mass-mediach, w których często brakuje pozytywnego przekazu, chodź widzę pozytywy takie jak np. filmy historyczne dokumentalne o Polsce. Plusem jest także to, że młodzi szukają informacji i interesują się dziejami.
W debacie politycznej i medialnej często słyszymy o tzw. „polityce historycznej” Jakie jest Pana zdanie na ten temat i czy Państwo powinno być motorem napędowym działań patriotycznych, czy raczej skupić się na zachęcaniu i inspirowaniu?
Tak! Oczywiście, a co w tym złego, jeśli ktoś podaje prawdę i uczy jak było. To powinno być podstawą. Trzeba wiedzieć i znać swe korzenie, w całej prawdzie: dobro i zło.
Jakie jest Pana zdanie na temat dyskryminacji w Polsce?
Myślę, ze w Polsce nie ma takiego problemu. To są slogany mediów, wytwory wyobraźni ludzi. Jesteśmy krajem bardzo tolerancyjnym od zawsze, otwartym na religie, kulturę. Nie jesteśmy narodem, który by zamierzał napaść na sąsiedni kraj, aby go podbić i wykorzystać. Obecnie przedstawicieli wielu nacji przyjeżdża do naszego kraju. Goszcząc w moim sklepie są zafascynowani Polakami, naszym krajem. Są to między innymi Francuzi, Amerykanie, Ukraińcy. Naród, który lubi nasz kraj to np. Gruzini, którzy śpiewają hymn Polski w Gruzji. To historia koleżanki, która była na wycieczce w tym kraju. Białorusini wbrew mediom są przyjaźni do nas… Ja sam się przekonałem o przyjaźni Hiszpanów, gdzie bardzo lubią Polaków i szanują nas. Odpowiadając na pytanie nie ma z tym problemu i nie będzie zagrożenia. W każdym narodzie są osoby, którym nie podobają się poglądy innych i będą się zachowywać się agresywnie z byle jakiego powodu. Myślę, że w naszym kraju, to patrioci są dyskryminowani, wyśmiewani i wręcz szkalowani. Media przypisują im „gębę” oszołomów, frustratów a nawet nazywają faszystami. Widzę tutaj także dużą słabość części narodu, który daje się manipulować obcym mediom.
Kończąc powoli nasz wywiad pozwolę sobie zadać osobiste pytanie o to czym konkretnie dla Pana jest patriotyzm i jak stara się go Pan realizować w swoim życiu osobistym i zawodowym?
Starałem się być od małego patriotą, począwszy od prostych rzeczy jak oglądanie w szaliku narodowej reprezentacji w piłce nożnej, po kultywowanie świąt, oddawanie hołdu ludziom, którzy walczyli o przetrwanie i o odzyskanie niepodległości. Patriotyzm stał się dla mnie postawą związaną z codziennymi wyborami, np. kupowanie polskich produktów. Staram się na bieżąco uzupełniać wiedzę, rozmawiając ze starszymi osobami, czytać artykuły, relacje świadków zdarzeń, zapoznawać się z filmami dokumentalnymi czy książkami. Sporo wiedzy nabyłem od mojej babci, na temat Polski, patriotyzmu, wojny.
Dziękuje za rozmowę.
Witryna i sklep:
