W piątek 27 marca 2020 r. mija 37. rocznica śmierci jednej z bohaterek odchodzącego „pokolenia Kolumbów”. W 1983 r. zmarła w Krakowie, Hanna Malewska (ur. 1911), przedstawicielka zamieszkałych pod Wawelem (wtedy ponad dwustuosobowej grupy) żołnierzy powstania warszawskiego. W czasie okupacji, posługując się pseudonimem „Hania”, służyła w Wydziale Łączności Konspiracyjnej Komendy Głównej AK, kierując w nim Biurem Szyfrów Zagranicznych. Dosłużyła się stopnia kapitana. W trakcie powstania walczyła na Woli, a następnie na Starym Mieście, skąd kanałami przedostała się do Północnego Śródmieścia. Dnia 3 października 1944 r. opuściła stolicę wraz z cywilami.
Malewska po wojnie trafiła do Krakowa, z którym związała resztę swojego życia. Była pisarką historyczną (autorką kilkunastu książek) i redaktorką – najdłużej związana z krakowskim czasopismem katolickim „Znak” (przez kilkanaście lat jako redaktorka naczelna).
W styczniu 1976 r. podpisała zainicjowany przez Jana Olszewskiego, tzw. List 59 (zwany też Memoriałem 59), który był głosem sprzeciwu grona intelektualistów wobec zmian narzuconych przez komunistów w Konstytucji PRL, „poprawek” zmniejszających i tak ograniczoną suwerenność tej formy polskiej państwowości, jaką była Polska Rzeczpospolita Ludowa. Wpisano bowiem do ustawy zasadniczej, jako aksjomaty: kierowniczą rolę Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz wieczysty sojusz ze Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich (Sowietami).
Hanna Malewska ze względów zdrowotnych nie zaangażowała się w wolnościowe działania środowisk opozycyjnych, konsolidujących się wobec nie dającej za wygraną komunistycznej nomenklatury. Pisarka zmarła na gruźlicę i została pochowana na cmentarzu parafialnym w podkrakowskim Tyńcu. Na frontonie krakowskiej kamienicy, w której mieszkała Literatka (przy placu T. Axentowicza), umieszczona została tablica upamiętniająca Jej życie i dzieło.
Tekst: Artur Jachna