W 2019 r. minęło 225 lat od wybuchu Powstania Kościuszkowskiego. Z tej okazji w dniach 24 i 25 marca w Krakowie, odbyło się szereg uroczystości i imprez towarzyszących.Organizatorami ich były m.in.: władze miasta Krakowa, Komitet Kopca Kościuszki w Krakowie oraz Politechnika Krakowska im. T. Kościuszki. Święto swojego patrona obchodziło również IV Liceum Ogólnokształcące w Krakowie.
Wymienić tutaj warto dwukrotne (zarówno w niedziele, jak i w poniedziałek) uroczyste składanie okolicznościowych wiązanek kwiatów w miejscu szczególnym. Tradycyjnie obok tablicy na płycie Rynku Głównego, upamiętniającej przysięgę złożoną przez T. Kościuszkę, która bezpośrednio poprzedziła niepodległościowe działania zbrojne, zebrali się Krakowianie oraz zainteresowani wydarzeniami turyści. W niedzielę hołd Kościuszce i jego żołnierzom, złożył Komitet Kopca Jego imienia. Następnego dnia w uroczystościach upamiętniających Insurekcję Kościuszkowską wzięli udział m.in.: Pani Anna Korfel-Jasińska Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa do spraw Edukacji, Sportu i Turystyki a także przedstawiciele Politechniki Krakowskiej, AZS PK, środowisk kombatanckich i wojskowych oraz delegacje młodzieży szkolnej.
Znaczenie Insurekcji Kościuszkowskiej 1794 roku od lat poddawane jest analizie przez historyków i publicystów politycznych. Ze względu na jej wpływ na ukształtowanie się polskiej tożsamości narodowej i patriotycznej, ma ono i dzisiaj znaczenie niepoślednie, o którym należy pamiętać.
Rzeczpospolita po drugim rozbiorze (1793) zagrożona była całkowitym upadkiem. Na emigracji polscy wojskowi i politycy zawiązali sprzysiężenie powstańcze, do którego należał również Tadeusz Kościuszko (1746-1817). Insurekcja trwała od 24 marca do 16 listopada 1794 r. Bezpośrednią jej przyczyną była próba redukcji polskiej armii. Naczelnik Kościuszko 24 marca złożył uroczystą przysięgę na krakowskim Rynku Głównym. Z ok. 6 tys. wojska ruszył w kierunku Warszawy. 4 kwietnia pokonał Rosjan pod Racławicami. Przeciwko Rosjanom wystąpiły też Warszawa i Wilno. Mimo początkowych sukcesów, sytuacja powstańców pogorszyła się.Rozproszenie sił polskich i błędy dowodzenia doprowadziły 10 października do klęski pod Maciejowicami, a ranny Kościuszko dostał się do niewoli rosyjskiej. Pomimo iż po klęsce insurekcji nastąpił trzeci, ostatni rozbiór Polski (1795), tradycje kościuszkowskie stały się istotnym elementem polskiej tradycji narodowej, przyczyniając się do odzyskania niepodległości w 1918 r.
Tekst i fotografie: Artur Jachna