Tablice na krakowskim magistracie. 4. Dedykowana Naczelnemu Komitetowi Narodowemu

Kiedy 6 sierpnia 1914 r. wymaszerowała z krakowskich Oleandrów I Kompania Kadrowa (poprzedzona zwiadem oddziału Władysława Beliny-Prażmowskiego, nikt nie zdawał sobie sprawy, iż będzie ona fundamentem Legionów Polskich a nawet jednym z filarów odrodzonego w 1918 r. Wojska Polskiego. Celem kadrowiaków było wzniecenie powstania na terenie zaboru rosyjskiego. Powstanie jednak nie wybuchło, mieszkańcy nie garnęli się do broni, co zapewne było spowodowane pamięcią o konsekwencjach jakie ponieśli w związku z wybuchem powstaniastyczniowego. Wobec takiej sytuacji władze austriackie, którym podlegały polskie oddziały strzeleckie, żądały zakończenia ich działań, lub wcielenia do armii Austro-Węgier. Strzelcom groziła likwidacja. Wtedy z inicjatywą wystąpili polscy politycy z Galicji. Przekonali urzędnikóww Wiedniu nie tylko o konieczności zachowania istniejących oddziałów, ale do powołania dodatkowych oddziałów polskich z grup strzeleckich przybywających do Krakowa. Postanowiono utworzyć organ polityczny patronujący formowaniu Legionów Polskich. Wielka była w tym zasługa prezydenta Krakowa Juliusza Lea, który podjął się powołania politycznej reprezentacji stronnictw galicyjskich oraz utworzenia Legionów. 10 sierpnia 1914 r. udał się do Wiednia, gdzie przeprowadził rozmowy z tamtejszymi politykami i wojskowymi. 16 sierpnia 1914 r. w sali obrad krakowskiej Rady Miejskiej został powołany Naczelny Komitet Narodowy (NKN). W jego skład weszli m.in.: Juliusz Leo (jako prezes), Jan Dąbski, Ignacy Daszyński, Ludomił German, Józef Hudec, Władysław Leopold Jaworski, Hipolit Śliwiński, Aleksander Skarbek, Konstanty Srokowski, Ignacy Steinhaus, Stanisław Stroński, Wincenty Witos, Edmund Zieleniewski. Tarcia polityczne doprowadziły do tego, że dosyć szybko ustąpili członkowie z Narodowej Demokracji. Od 22 listopada 1914 r. prezesem został Władysław Leopold Jaworski. W skład Komitetu zostali dołączeni m.in. Stanisław Downarowicz, Jędrzej Moraczewski, Herman Diamand, Michał Sokolnicki, Wacław Tokarz, Jan Hupka, Rudolf Starzewski. Trzecim prezezesem NKN został Leon Biliński w roku 1916.

 

Tablica na krakowskim Magistracie

Naczelny Komitet Narodowy istniał do formalnie do 15 października 1917 r., kiedy to na posiedzeniu podjęto uchwałę o jego rozwiązaniu, chociaż faktycznie prace w jego ramach  trwały do połowy 1920 r. Naczelny Komitet Narodowy nie tylko uratował odrębność polskich oddziałów ale powołał Legiony, które następnie zaopatrywał, dostarczał środków finansowych oraz agitował na rzecz wstępowania do nich. Zwycięstwa militarne nie dokonałyby się bez wsparcia propagandowego, medycznego i dobroczynnego. Naczelny Komitet Narodowy wspierał wydawanie patriotycznych broszur, śpiewników, nalepek, odznak i czasopism. Czuwał również nad dostarczaniem paczek żywnościowych legionistom podczas świąt oraz zapewniał wsparcie finansowe dla wdów i sierot po poległych legionistach tzw. idea tarcz legionowych. Z inicjatywy  Naczelnego Komitetu Narodowego miejscowości fundowały tarcze, do których każdy mógł wbić gwóźdź, wpłaciwszy wcześniej odpowiednią kwotę na fundusz wdów i sierot po zmarłych legionistach.

 

Kolumna Legionów na krakowskim Rynku odsłonięta 16 sierpnia 1915 r. (Archiwum Narodowe w Krakowie, A-II-754)

Działania werbunkowe zaowocowały utworzeniem siedmiu pułków piechoty legionowej w okresie 1914 -1916.  Pułki 1, 5, 7 zostały włączone do I Brygady brygadiera Józefa Piłsudskiego, 2 i 3 do II Brygady płk. Zygmunta Zielińskiego, którą później dowodził gen. Józef Haller. Ostatnie 4 i 6 zostały skierowane do III Brygady dowodzonej przez płk. Wiktora Grzesickiego i płk. Bolesława Roję. Legiony walczyły na wielu frontach wojny zapisując się w historii polskiego oręża złotymi głoskami. Bitwy takie jak Kostiuchnówka, Rokitna Konary przeszły do legendy i panteonu polskich zwycięstw. W okresie swojej największej operatywności legiony polskie liczyły około 25 tys. żołnierzy.

Tył pocztówek wydanych przez Naczelny Komitet Narodowy

Historia NKN nie skończyła się 100 lat temu lecz trwa nadal w wielu ponadpartyjnych inicjatywach skierowanych na dobro Ojczyzny i krzewienie patriotyzmu. Na pamiątkę utworzenia Naczelnego Komitetu Narodowego na dziedzińcu krakowskiego magistratu wmurowano pamiątkową tablicę poświęconą jego powstaniu.

Podziel się tą informacją: