Oleandry. 6 sierpnia – 110 rocznica wymarszu I Kompanii Kadrowej (1914-2024)

Pewne miejsca a wraz z nimi osoby i wydarzenia stanowią symbole, które utrwalają się w pamięci zbiorowej zarówno lokalnej jak ogólnonarodowej i są określane miejscami pamięci. Takim miejscem sa krakowskie Oleandry. Ich tematem zająl się m.in. Zygmunt Nowakowski w artykule pt “Oleandry” zamieszczonym w numerze “Ilustrowanego Kuryera Codziennego” z 7 sierpnia 1939 r. Warto się z nim zapoznać.

 

 

Oleandry znajdują się około 1,5 km od Rynku Głównego, w pobliżu Błoń, od których oddziela je Aleja 3 maja (od południa). Od wschodu jej granice wyznacza Aleja Trzech Wieszczy, od zachodu ulica Reymana. Od północy ulica Reymonta. Na terenie między Parkiem Jordana a Aleją Trzech Wieszczy postanowiono zorganizować Wystawę Architektury i Wnętrz, w otoczeniu ogrodowym. Otwarto ją 8 czerwca 1912 r. a prezentowane były na niej budynki, które miano budować w otoczeniu zieleni, nawiązując do idei miasta-ogrodu Ebenezora Howarda. Prezentowano realizacje projektów budynków między innymi teatru, kawiarni, restauracji, gospody, estrady, dworku domu dla robotnika, domu rękodzielnika.

Ilustracja z Ilustrowanego Kuryera Codziennego nr 129 z 9 czerwca 1912 r.


Ilustracja z Ilustrowanego Kuryera Codziennego nr 129 z 9 czerwca 1912 r

 


Ilustracja z Ilustrowanego Kuryera Codziennego nr 129 z 9 czerwca 1912 r

Budynki wystawowe na Oleandrach, ze zbiorów MK Fs16991/IX

 “Zamach w Sarajewie na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda i jego małżonkę przeprowadzony 28 czerwca 1914 r. i uruchomiona w konsekwencji fala szybko następujących po sobie zdarzeń stanowiła, mimo wcześniejszych kalkulacji, duże zaskoczenie dla wszystkich. Nie ominęło ono również obozu niepodległościowego, który był chwilowo zupełnie zdemobilizowany. Zmusiło to jego liderów, przede wszystkim samego Piłsudskiego, do improwizacji. Komisja Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych zebrała się po raz pierwszy od wybuchu kryzysu dopiero 27 lipca, nie mając żadnego pomysłu co robić. Poprzestała na wycofaniu pieniędzy z banku oraz wezwaniu wszystkich organizacji paramilitarnych do współdziałania poddając je równocześnie naczelnej komendzie Józefa Piłsudskiego. W tym samym dniu w komendzie Związku Strzeleckiego przy ul. Siemiradzkiego 27 w Krakowie pod kierunkiem szefa sztabu Kazimierza Sosnkowskiego rozpoczęto prace mobilizacyjne. Trzy dni później Komendant Główny Józef Piłsudski ogłosił mobilizację polskich sił strzeleckich. Wydarzenia od tego momentu toczą się lawinowo. Decyzje Komendanta mają charakter suwerenny, nie uzgadniany z wojskowymi austriackimi ani polskimi politykami. 1 sierpnia zaczynają się gromadzić w rejonie Błoń i Parku Jordana ściągające pośpiesznie z Galicji grupy strzelców i drużyniaków.

Strzelcy na Oleandrach

Młodzi ludzie są kwaterowani w dworkach i pawilonach powystawowych na Oleandrach. W obliczu zaistniałej sytuacji Polskie Drużyny Strzeleckie na powrót podporządkowały się niedawnemu Komendantowi. W rezultacie doszło do częściowej reintegracji obozu niepodległościowego.

Teatrzyk w Parku Sportowym na Oleandrach zamieniony na koszary

Szare strzeleckie mundury wdziała też spora część intelektualistów przebywających w Krakowie: pisarzy, poetów, malarzy, publicystów, wspierając tym samym rozpoczynający się właśnie czyn zbrojny i jego wodza. 3 sierpnia Piłsudski jako Komendant Główny wydał rozkaz integracyjny dla strzelców i drużyniaków oraz wysłał siedmioosobowy patrol Władysława Prażmowskiego „Beliny” do Królestwa w celu rozpoznania przygranicznych rejonów wzdłuż trasy na Kielce. Na Oleandrach formuje się I Kompania Kadrowa złożona ze strzelców i drużyniaków pod dowództwem Tadeusza Kasprzyckiego. Ta właśnie Kompania wczesnym rankiem 6 sierpnia, na kilka godzin przed wypowiedzeniem wojny Rosji przez Austro- -Węgry przekroczyła o godzinie 9.45 granicę rosyjską pod Michałowicami. Strzelcy, a teraz już polscy żołnierze w szarych mundurach i maciejówkach z orzełkami rozpoczęli marsz ku wolnej Polsce. Sens tego kroku komendant potwierdził specjalnym rozkazem w pierwszą rocznicę wymarszu. „Chłopcy! Naprzód! Na śmierć, czy na życie, na zwycięstwo czy na klęski — idźcie czynem wojennym budzić Polskę do zmartwychwstania!”. Marsz strzelców na całkowicie odmiennej od przewidywanej trasie Słomniki–Miechów–Jędrzejów–Kielce, przebiegał w zaskakującej dla nich atmosferze chłodnej obojętności, niechęci, a nawet wrogości. Poczucie osamotnienie pozostawiło trwały ślad w umysłach i emocjach młodych żołnierzy. Tymczasem na Oleandry napływali nieustannie nowi ochotnicy. Na szlak bojowy wyruszył więc kolejny oddział pod dowództwem M. Norwid-Neugebauera. 8 sierpnia na krakowskich Błoniach odbył się przegląd zaimprowizowanego pułku złożonego z 13 kompanii strzeleckich i drużyniackich, dowodzonego przez Tadeusza Wyrwę-Furgalskiego.

Jerzy Kossak, Wymarsz I Kompanii Kadrowej z Oleandrów w Krakowie dnia 6 sierpnia 1914 r. (1934)
własność MK nr 4681/III

Pułk zyskał niebawem organizację batalionową (4 baony). 11 sierpnia dotarł do Krakowa konny oddział „Sokołów” ze Lwowa. Dzień później w kierunku Kielc wyruszyły z Krakowa 3 dalsze bataliony. Piłsudski przekraczając granicę austriacko-rosyjską rozpoczynał wojnę o Polskę. Oddziały strzeleckie stanowiły dlań kadry wojska polskiego jako formacji sojuszniczej Austro-Węgier i II Rzeszy. Dla legitymizowania takiego właśnie charakteru swej akcji powołał się nawet na fikcyjny rozkaz Rządu Narodowego, który jakoby miał powstać w Warszawie. Tymczasem Austriacy walcząc z Serbią i Rosją rozpoczynali wojnę o zupełnie inne cele. Dla nich oddziały strzeleckie były jedynie grupą dywersyjną o statusie pospolitego ruszenia, podległą Naczelnej Komendzie Armii. Zapowiadało to poważny konflikt w niedalekiej przyszłości.”

Fragment artykułu prof. Tomasza Gąsowskiego pt. “Kraków kolebką Legionów” z książki “Rola Krakowa w odzyskaniu niepodległości. Znaczenie Rady Regencyjnej w uformowaniu ustroju państwa polskiego” Kraków 2017

Na terenie dawnych Oleandrów znajduje się budynek – Dom im. Józefa Piłsudskiego wybudowany w latach 1928-1934 z inicjatywy Legionistów mający upamiętniać ich szlak bojowy

Dom im. Józefa Piłsudskiego na krakowskich Oleandrach

 

Opracowanie Mariusz Jabłoński

Podziel się tą informacją: