Ignacy Łukasiewicz jest wybitną postacią polskiej nauki. Pionier przemysłu naftowego i twórca lampy naftowej – symbolu niemal każdego westernu, był także patriotą i działaczem niepodległościowym. Lampy naftowe używane są do dziś jako ekwipunek survivalowy lub ogrodowy. XIX wieczne lampy charakteryzowały się pięknym wykonaniem i niektóre z nich były nie tylko funkcjonalne, ale przede wszystkim były pięknym dziełem sztuki. 30 marca 1853 roku 170 lat temu – w oknie wystawowym lwowskiej apteki „Pod Złotą Gwiazdą” zapłonęła pierwsza lampa naftowa. Szybko zaczęto ją wykorzystywać w szkołach, urzędach, oświetleniu ulicznym, a także w domach prywatnych. Łukasiewicz położył też podwaliny pod rozwój przemysłu petrochemicznego. A wszystko zaczęło się w Galicji…
Ignacy Łukasiewicz urodził się 8 marca 1822 roku w wiosce Zaduszniki w obwodzie tarnowskim. Jego ojciec Józef wywodził się ze średniej szlachty prawdopodobnie pochodzenia ormiańskiego i brał udział w insurekcji kościuszkowskiej. W domu przechowywano szablę powstańczą oraz pierścień żelazny z napisem „Ojczyzna swemu obrońcy”. Pierścienie takie otrzymywali darczyńcy na rzecz skarbu powstańczego. Po insurekcji Józef Łukasiewicz był przez pewien czas oficjalistą dworskim w Dynowie nad Sanem i w Chorzelowie pod Mielcem. Prawdopodobnie tam zawarł związek małżeński z Apolonią Świetlik, córką Franciszka i Anny. W Chorzelowie urodziło im się czworo dzieci: Aleksander, Franciszek, Emilia i Maria. Około roku 1820 rodzina przeprowadziła się do Zadusznik, gdzie dzierżawili ziemię wraz z przysiółkami Zachwiejowa i Czajkowa oraz dworek. Tam, jak podają niektóre źródła przyszli na świat synowie: Józef Jakub, Jan Józef Ignacy oraz Jakub Józef Ignacy, lecz dwóch z nich zmarło w dzieciństwie. Nasz bohater otrzymał na chrzcie świętym imiona Jan Boży Józef Ignacy.
W 1830 roku rodzina odsprzedała dzierżawę Zadusznik Michałowi Skórnickiemu i przeprowadziła się do Rzeszowa. Zakup kamienicy umożliwił Łukasiewiczom utrzymywanie się z czynszów za wynajem mieszkań. Edukację początkową w domu Łukasiewiczów prowadził Antoni Woysym-Antoniewicz, pułkownik wojsk polskich w stanie spoczynku, który był rezydentem w majątku ojca. W 1832 roku Ignacy rozpoczął naukę w sześcioletnim gimnazjum pijarów. Było to prestiżowe gimnazjum, od XVII wieku mające charakter półwyższej uczelni, słynące z wysokiego poziomu nauki i doskonałych nauczycieli, do których należał Stanisław Konarski – autor reformy kolegiów jezuickich i pijarskich, reformator szkolnictwa, założyciel Collegium Nobilitum, odznaczony przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego orderem Sapere Aude. Uczelnia prowadziła niższe studia teologiczne, pedagogiczne oraz kształciła muzyków i podtrzymywała ducha patriotycznego wśród uczniów. W czasie zaborów władze austriackie starały się temu przeciwdziałać, wprowadzając jako języki wykładowe łacinę i niemiecki. Językiem polskim nie wolno się było posługiwać. Obowiązkowymi przedmiotami były: religia, łacina, greka, język niemiecki, historia, geografia i arytmetyka. Ponieważ udział w powstaniu listopadowym wzięło aż około 20% uczniów rzeszowskiego gimnazjum, nauczyciele zostali zobowiązani do wychowywania uczniów duchu posłuszeństwa wobec dynastii Habsburgów.
W 1835 roku trzech uczniów z klasy Łukasiewicza poszło na zabroniony młodzieży szkolnej bal w hotelu „Pod Luftmaszyną”. Za to przewinienie zostali wydaleni ze szkoły. Tak surowe postępowanie ze strony wychowawcy wywołało bunt większości klasy. W proteście wziął także udział Ignacy Łukasiewicz. Dyrektor gimnazjum, Węgier – Ludwik Nementhy zastosował wobec nich kary dyscyplinarne, ale oszczędził im wyrzucenia ze szkoły. Rodziców Ignacego nie było prawdopodobnie stać na kształcenie obu synów, zadecydowano więc, że starszy Franciszek po ukończeniu gimnazjum pójdzie na studia, Ignacy zaś po czwartej klasie gimnazjum zdobędzie zawód. W 1836 roku podjął on praktykę aptekarską w aptece magistra Antoniego Swobody w Łańcucie. Ignacy spełniał oba warunki podjęcia takiej praktyki: ukończył tzw. niższe gimnazjum oraz 14 rok życia. Franciszek po ukończeniu gimnazjum rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Lwowskim.
Najstarszy brat Aleksander pracował jako oficjalista dworski. Podczas pobytu w Łańcucie Ignacy poznał Antoniego Tarłowskiego, kontrolera w fabryce Potockich, który należał do tajnej organizacji niepodległościowej pod nazwą Sprzysiężenie Demokratów Polskich. Sprzysiężenie powstało z organizacji konspiracyjnej „Młoda Sarmacja”, do której należeli m. in. Albin Dunajewski i Henryk Bogdański. Sprzysiężenie, podobnie jak Towarzystwo Demokratyczne Polskie nastawiało się na działalność oświatową i organizatorską, odkładając na dalszy plan przygotowanie powstania zbrojnego. Niestety władze austriackie wpadły na trop organizacji i aresztowały Tarłowskiego oraz jego najbliższych współpracowników: Leopolda Stawskiego, Antoniego Wilima, Antoniego Bajera i Wojciecha Hellera. Łukasiewicz także został objęty śledztwem ale z braku dowodów przynależności do SDP skończyło się przesłuchaniem i odnotowaniem go w aktach policyjnych jako „podejrzanego politycznie”. Tymczasem ścieżka zawodowa Ignacego szła swoim torem i po 4 latach praktyki w aptece zdał egzamin tyrocynalny przed Gremium Obwodowym w Rzeszowie. W 1841 roku objął posadę pomocnika aptekarskiego w Rzeszowie u Edwarda Hübla. Zamieszkał w pokoju przy laboratorium, otrzymywał także wyżywienie i wynagrodzenie w wysokości 12 florenów miesięcznie. Pomagał w tym czasie matce, oraz starszemu bratu Franciszkowi, dla którego pożyczył sto florenów, aby mógł się usamodzielnić po skończonych studiach.
W 1844 roku centralizacja Towarzystwa Demokratycznego Polskiego zaakceptowania plan następnego powstania zbrojnego. Jednym z emisariuszy TDP został Teofil Wiśniowski, który jesienią 1844 roku odnowił kontakty z Franciszkiem Wiesiołowskim – działaczem SDP w obwodzie tarnowskim. Obaj doszli do wniosku, że w Galicji nie ma wystarczającego poparcia dla akcji powstańczej. Dopiero gdy w lutym 1845 roku przybył do Galicji usunięty z Wielkopolski Edward Dembowski, poparcie dla powstania przybrało na sile. We wschodniej Galicji organizowaniem akcji powstańczej miał zająć się Wiśniowski, a w zachodniej Dembowski (miał przeprowadzić agitację wśród mieszczan, oficjalistów dworskich, i chłopów) i Wiesiołowski (akcja agitacyjna wśród szlachty). Jednym spośród 31 agentów rewolucyjnych Dembowskiego został Ignacy Łukasiewicz. Jego zaprzysiężenie nastąpiło na przełomie czerwca i lipca 1845 roku. Przyporządkowano mu Rzeszów i Łańcut, a praca w aptece umożliwiała mu kontakty ze spiskowcami. Siostra Emilia była często posłańcem brata i roznosiła wiadomości między członkami spisku. 12 stycznia 1846 roku przybył z Poznania do Krakowa wyznaczony na wodza powstania Ludwik Mierosławski. Termin wybuchu powstania ustalono na noc z 21 na 22 lutego 1846 roku. Objęło ono głównie teren Małopolski. W Krakowie 22 lutego 1846 r. wybuchło powstanie, którego dyktatorem był Jan Tyssowski. Powstańcom udało się wyprzeć wojsko austriackie z miasta. 22 lutego 1846 roku w krakowskiej kamienicy Krzysztofory został utworzony trzyosobowy Rząd Narodowy, który ogłosił „Manifest do Narodu Polskiego”, wcześniej przygotowany przez Karola Libelta. Znajdowało się w nim wezwanie do wszystkich Polaków, aby wzięli udział w walkach o niepodległość, zapowiadano także społeczne reformy: zniesienie stanowych przywilejów, likwidację pańszczyzny, uwłaszczenie chłopów bez odszkodowania, bezrolnym chłopom-powstańcom ziemia z narodowych dóbr. Pojawiły się też hasła zapowiadające społeczną opiekę ubogim i niezdolnym do pracy. Austriacy wykorzystali trudną sytuację chłopów i podburzyli ich przeciwko ciemiężącej ich szlachcie. Doszło do rzezi galicyjskiej, podczas której zbrojne gromady chłopów napadały na dwory. Zamordowano w okrutny sposób od 1300 do 3000 osób, przeważnie ziemian, urzędników dworskich i rządowych oraz kilkudziesięciu księży. Grabiono i palono majątki ziemskie. Bandy atakowały także mniejsze oddziały powstańcze zmierzające do Krakowa. Powstanie poniosło porażkę. Państwa zaborcze zastosowały ostre represje: aresztowano kilka tysięcy osób, przywódcy, w tym Goszczyński, Franciszek Smolka i Albin Dunajewski zostali postawieni przed sądem i skazani na śmierć. Jednak cesarz zamienił ów wyrok na dożywocie. Zlikwidowano Rzeczpospolitą Krakowską. Austriackie władze rozpoczęły germanizację miasta, wprowadzając m.in. niemiecki język na uniwersytecie a także w urzędach publicznych.
W Rzeszowie do wybuchu powstania nie doszło. Siatka agentów została zdekonspirowana i aresztowana. 17 lutego na bal fantowy mieli zjechać się uczestnicy powstania i przemycić broń palną, aby za kilka dni zaatakować koszary. Jednak tego dnia do miasta wkroczyło wojsko, balu zakazano, a przybywających wyłapywano. 19 lutego 1846 roku także Łukasiewicz został aresztowany i osadzony w rzeszowskim więzieniu. W kwietniu 1846 nowozatrudniony pracownik apteki Hübla – Wincenty Simon, znalazł za szafką apteczną schowek Łukasiewicza, w którym trzymał on kilka książek, o tematyce politycznej, co dodatkowo go obciążyło. Były wśród nich „Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego” Mickiewicza. Po serii przesłuchań przewieziono go do ciężkiego więzienia lwowskiego. Sąd karny zamknął postępowanie dowodowe w sprawie Ignacego Łukasiewicza w sierpniu 1847 roku. Z braku istotnych dowodów śledztwo zostało umorzone, a oskarżony został zobowiązany do zwrotu kosztów postępowania. Wyrok zatwierdzony przez Najwyższy Trybunał Sprawiedliwości w Wiedniu stał się prawomocny, a Ignacy Łukasiewicz znalazł się na wolności w grudniu 1847 roku. Po zwolnieniu miał dozór policyjny i zakaz opuszczania Lwowa.
Początkowo zamieszkał u brata Franciszka we Lwowie. Od 1848 roku podjął pracę jako pomocnik aptekarski w aptece „Pod Złotą Gwiazdą”, będącej własnością Piotra Mikolascha. Była to ciesząca się renomą apteka, z dobrze wyposażonym laboratorium, gdzie prowadzono analizy chemiczne dla celów gospodarczych i wojskowych. Wkrótce Łukasiewicz wystosował pismo do Ministra Oświaty i Wyznań w Wiedniu, w którym prosił o pozwolenie na podjęcie studiów uniwersyteckich. Skończenie studiów dałoby mu możliwość samodzielnego prowadzenia apteki. Dzięki wstawiennictwu Mikolascha dostał zgodę i od 1850 roku rozpoczął studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, przy którym działało dwuletnie studium farmaceutyczne. W ciągu pierwszego roku studiów zaliczył większość przedmiotów przewidzianych na dwa lata i miał nadzieję, że dostanie zgodę na przystąpienie do egzaminu magisterskiego po roku studiów. Władze uniwersytetu nie przychyliły się do tej prośby i trzeci semestr 1851/1852 Łukasiewicz spędził na kontynuowaniu nauki. Profesor Sawiczewski, który przyczynił się do negatywnej odpowiedzi uniwersytetu pomógł Łukasiewiczowi w inny sposób. Polecił go do pracy swojemu znajomemu baronowi Fryderykowi Wertenholzowi, właścicielowi fabryki ałunu. Znajdowała się ona w Dąbrowie nad Przemszą, ok. 50 kilometrów od Krakowa. Otrzymał tam bezpłatne mieszkanie i wyżywienie oraz skromną pensję. Trzeci semestr zaliczył 23 marca 1852 roku a na czwarty semestr przeniósł się do Wiednia. Tam 30 lipca 1852 roku zdał rygorosum dla magistrów farmacji pracą magisterską ”Baryta et Anilinum” z oceną dobrą. Po powrocie do Lwowa ponownie podjął pracę w aptece u Mikolascha.
W latach 1852-1853 Ignacy Łukasiewicz wspólnie z Janem Zehem prowadził na zapleczu apteki badania nad ropą naftową. Wprawdzie w 1837 roku w paryskiej Szkole Centralnej Sztuk i Rzemiosł krakowianin Filip Walter i paryżanin Józef Pelletier dokonali frakcjonowanej destylacji ropy naftowej, ale w celu wyodrębnienia z ropy naftowej czystych związków chemicznych. Był to eksperyment ściśle naukowy bez praktycznych wniosków i zastosowań. Olej skalny – kopalny surowiec energetyczny będący mieszaniną naturalnych węglowodorów ciekłych oraz rozpuszczonych w nich węglowodorów stałych i gazowych poddawano destylacji. Podstawowy skład chemiczny ropy naftowej stanowią: węgiel (84 – 86%), wodór (12,5 – 14,5%) oraz podrzędnie inne pierwiastki (głównie tlen, azot i siarka). Zastosowanie destylacji frakcjonowanej pozwoliło na uzyskanie właściwej frakcji naftowej, odbieranej w temperaturze 250-300 stopni Celsjusza. Była ona pozbawiona lekkich benzyn, nie kopciła i nadawała się do celów oświetleniowych. Gdy ich doświadczenia zostały zakończone sukcesem Mikolasch, Zeh i Łukasiewicz założyli spółkę, której celem było wytwarzanie i handel otrzymanym olejem skalnym. Datę 31 lipca 1853 roku uważa się za datę powstania polskiego przemysłu naftowego – tego dnia w szpitalu na lwowskim Łyczakowie zapłonęły po raz pierwszy lampy naftowe, które wykonał blacharz lwowski Adam Bratkowski, według projektu Łukasiewicza. Dzięki temu nocą mogła odbyć się operacja. Dwa lata później także prof. Siliman w Pensylwanii korzystając z destylacji frakcjonowanej i oczyszczania ropy za pomocą kwasu siarkowego uzyskał naftę. Zeh i Łukasiewicz zgłosili swój wynalazek w austriackim Urzędzie Patentowym w Wiedniu i otrzymali wspólny patent z ważnością na dwa lata. Na przełomie 1853 i 1854 roku drogi trzech dotychczasowych wspólników się rozchodzą: Zeh zakłada własny sklep i destylarnię, zaś Łukasiewicz przenosi się do Gorlic, gdzie bierze w dzierżawę aptekę. Gorlice były położone blisko terenów roponośnych, pozyskiwano więc tani surowiec do destylacji.
W Gorlicach w 1854 roku (niektóre źródła podają grudzień 1853) zabłysła pierwsza na świecie lampa uliczna. Skonstruował ją Ignacy Łukasiewicz, a zapalili ją rajcowie miejscy na ruchliwym skrzyżowaniu w zlokalizowanym w pobliżu szpitala w dzielnicy Zawodzie. Dla upamiętnienia tego wydarzenia do dzisiaj w tym miejscu można zobaczyć kapliczkę w kształcie ówczesnej lampy naftowej z repliką XVI wiecznej rzeźby Chrystusa Frasobliwego.
W 1854 roku Łukasiewicz założył również pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej w Bóbrce koło Krosna. Wówczas wspólnie z Tytusem Trzecieskim, Łukasiewicz założył pierwszą na świecie spółkę naftową, która zaczęła wydobywać i eksploatować ropę w Bóbrce koło Krosna. Odkryto tam naturalne wycieki ropy naftowej, nazywanej w XIX wieku olejem skalnym. Rozpoczęto drążenie pierwszych kopanek – studni z ropą naftową. W 1855 roku w kopance „Wojciech” natrafiono na duży przypływ oleju skalnego. Następstwem odkrycia było założenie w 1856 roku destylarni w Ulaszowicach pod Jasłem. Powstała tam pierwsza na świecie rafineria ropy naftowej. W latach 1854-1880 wydrążono w Bóbrce ręcznie ponad 60 szybów, o głębokości od kilku do 150 metrów. Kopanie szybów wkrótce zaczęło ustępować miejsca wierceniu. Zaczęto wykorzystywać maszynę parową do wiercenia szybów a także pompowania ropy. W 1870 roku zastosowano liniowe wiercenie pensylwańskie a w 1872 roku zastąpiono wiercenie ręczne parowe wierceniem udarowym. Wkrótce wszystkie szyby w Bóbrce powstawały metodą udarowego wiercenia maszynowego. Niemal do końca dziewiętnastego wieku głównym produktem uzyskiwanym z ropy była nafta, natomiast produkty uboczne takie jak smary, wazelina, asfalt i benzyna pozostawały bez większego znaczenia. W drugiej połowie dziewiętnastego wieku 75% wydobywanej ropy przerabiano na naftę, a ta w znakomitej większości służyła do oświetlania. Dopiero wynalezienie silnika spalinowego otworzyło przed ropą naftową nowe możliwości.
W 1857 roku Łukasiewicz wziął w dzierżawę drugą aptekę w Jaśle. W 1858 roku Ignacy miał szansę aptekę w Gorlicach odkupić, lecz władze gubernialne we Lwowie nie zatwierdziły tej transakcji i nie dostał koncesji. Zapewne było to pokłosiem jego wcześniejszej konspiracyjnej działalności. W związku z tym odsprzedał ją Waleremu Rogowskiemu, a sam przeniósł się do Jasła. Rok później dostał koncesję na prowadzenie apteki w Brzostku, którą wkrótce odsprzedaje koledze ze studiów krakowskich. W 1859 roku wszedł w spółkę z braćmi Zielińskimi, właścicielami Klęczan i Krasnego. Łukasiewicz jako dyrektor zarządu spółki udał się do Wiednia, aby spopularyzować ją na rynku austriackim i poszukać nowych kontrahentów. Niestety wspólnicy nie doszli do porozumienia i spółka szybko się rozpadła.
W tym czasie wiele się też działo w życiu osobistym Łukasiewicza. W 1855 roku powziął zamiar poślubienia swojej siostrzenicy Honoraty Stacherskiej, córki siostry Emilii i Ernesta Stacherskiego. Mimo porozumienia z siostrą, która wsparła dążenia Ignacego, starania o zezwolenie na ślub trwały ponad 2 lata. Łukasiewicz musiał uzyskać zgodę Rządu Krajowego i dyspensę papieską papieża Piusa IX. Potrzebował na to środków materialnych. Gdy uzyskał niezbędne pozwolenia 20 kwietnia 1857 roku odbył się w Gorlicach ślub Ignacego Łukasiewicza z Honoratą Stacherską. Młodzi osiedli w majątku Chorkówka. On miał wówczas 35 lat, ona jedynie 20. Małżeństwo z własną siostrzenicą było uznawane za skandal obyczajowy i wywołało niemałe oburzenie. Czy było to małżeństwo z rozsądku, czy z miłości, faktem jest, że było udane, choć niełatwe. 1 lutego 1858 roku w Jaśle przyszła na świat ich jedyna córka Marianna, niestety dziecko zmarło 7 grudnia 1859 roku. Po tej tragedii Łukasiewiczowie wzięli na wychowanie Walentynę Antoniewiczównę, córkę pierwszego nauczyciela Ignacego.
W 1861 roku Łukasiewicz, Trzecielski i Klobassa zawiązali nową spółkę i uruchomili rafinerię w Polance. Interes szedł dobrze, więc wkrótce Łukasiewicz kupił Chorkówkę, postawił nową rafinerię, a sprowadzony z Krakowa architekt – Aleksander Gebauer wybudował dla niego pałacyk. W 1881 roku był właścicielem lub udziałowcem kilku kopalni ropy. Wiedział, że reklama jest potrzebna, aby rozpropagować artykuły przemysłu naftowego. Brał udział w wystawach krajowych i zagranicznych. W 1873 roku na wystawie w Wiedniu był jednym z czternastu wystawców prezentujących produkty otrzymane z ropy naftowej. Międzynarodowe jury przyznało mu medal za naftę i asfalt oraz dyplom uznania za zasługi dla przemysłu naftowego, a Fauck dostał medal za machinę używaną w kopalni nafty w Bóbrce. Łukasiewicz współpracował z wybitnymi ludźmi jak Adolf Jabłoński – teoretyk i praktyk przemysłu naftowego, który został dyrektorem technicznym kopalni w Bóbrce, czy Albert Fauck, który unowocześnił technikę wydobycia ropy. Obaj byli w Stanach Zjednoczonych i przyglądali się tamtejszemu rozwojowi technik wydobycia ropy.
Łukasiewicz był wybitnym człowiekiem. Brał udział w działalności konspiracyjnej, wspierał finansowo ruchy narodowo-wyzwoleńcze, aktywnie wspierał powstanie styczniowe. Budował szkoły, kościoły, drogi i mosty. Stał na czele Krajowego Towarzystwa Naftowego. .Jako pierwszy na świecie wykorzystał na skalę przemysłową korzyści, jakie daje ropa naftowa. W Bóbrce założył tzw. Kasę Bracką czyli szeroki system ubezpieczeń pracowników kopalni, który obejmował nie tylko wypadki w pracy: kalectwo lub śmierć pracownika ale też emerytury. Obok niej równolegle funkcjonowała kasa zapomogowo – pożyczkowa. Zorganizował tzw. Kasę gminną, która udzielała krótkoterminowych, bezprocentowych pożyczek. Wybudował szkołę w Chorkówce oraz wspólnie z Klobassami szkoły w Zręcinie, Bóbrce i Żeglcach. Założył prowadzoną przez żonę Honoratę Szkołę Koronkarską dla dziewcząt w Chorkówce. W Bóbrce otworzył leczniczy zakład kąpielowy jodowo-bromowy. Początkowo romantyk i idealista, po upadku powstania krakowskiego zrozumiał, że drogą do sukcesu jest poprawa warunków bytowych chłopów i uczynienie z nich świadomych swej narodowości obywateli. Stał się pozytywistą, który zajął się pracą u podstaw: starał się o poprawę warunków sanitarnych mieszkańców Gorlic i Jasła, wypłacał godziwe wynagrodzenie, dbał o wypoczynek pracowników po 12 godzinnym dniu pracy, poświęcał się krzewieniu oświaty wśród chłopów i robotników. Łukasiewicz nie znosił pijaństwa i nie powiększał swych dochodów przez produkcję wódki. Uważał, że nie wystarczy nauczyć chłopów zarabiać pieniądze, ale także je wydawać. Zachęcał do oszczędzania i inwestowania. Był człowiekiem skromnym i całkowicie oddanym swej pracy. Do śmierci piastował funkcję posła do sejmu krajowego z ramienia partii demokratycznej. Pracował w komisjach kultury krajowej, górniczej i naftowej. Jego celem było zmniejszenie „nędzy galicyjskiej” (na terenach Galicji 75% ludności utrzymywała się z pracy na roli, brakowało bydła i zwierząt gospodarskich, średnia długość życia wynosiła zaledwie 28 lat). Podczas epidemii cholery okolicznych chłopów leczył za darmo, był bardzo ceniony, bo gdy rozeszła się pogłoska o jego przenosinach do Jasła przedstawiciele gorlickiej gminy Żydowskiej prosili go o pozostanie i byli gotowi częściowo pokryć jego czynsz dzierżawny. Odstępował drewno z lasów na budowę domów, udzielał pożyczek. Był humanistą i filantropem. Za działalność charytatywną papież Pius IX w 1873 roku nadał Ignacemu Łukasiewiczowi tytuł Szambelana Papieskiego i odznaczył Orderem Św. Grzegorza.
W 1877 roku kongres naftowy we Lwowie obradujący pod przewodnictwem Łukasiewicza zajmował się takimi zagadnieniami jak sytuacja prawna i podatkowa przemysłu naftowego, transport ropy i jej przetworów, sposoby eksploatacji ropy w Galicji i Ameryce. W 1881 roku powstało Krajowe Towarzystwo Naftowe. Doprowadziło ono m. in. do utworzenia pierwszej w Europie szkoły wiertniczej w Ropiance koło Dukli – była to Praktyczna Szkoła Wiercenia Kanadyjskiego, postulowało konieczność utworzenia szkół i studiów górniczych. Wydawało też dwutygodnik „Górnik”, którego pierwszy numer ukazał się na tydzień przed śmiercią Łukasiewicza. Za życia otrzymał honorowe obywatelstwo Jasła i Krosna, a w 1878 ku Jego czci wybito medal wykonany w brązie. Ignacy Łukasiewicz zmarł w Chorkówce 7 stycznia 1882 roku na zapalenie płuc i został pochowany na cmentarzu parafialnym w Zręcinie. Na łożu śmierci kazał spalić wszystkie zobowiązania swoich dłużników. Pamiątki po Ignacym Łukasiewiczu oraz kopia prototypu lampy naftowej wraz z jedną z najcenniejszych kolekcji lamp naftowych w Europie znajdują się w Muzeum Podkarpackim w Krośnie. W kwietniu 2019 utworzona została “Sieć Badawcza Łukasiewicz” skupiająca kilkadziesiąt polskich instytutów badawczych. W Krakowie przy ulicy Lubicz, obok Instytutu Górnictwa Naftowego i Gazownictwa stoi pomniki – popiersie Ignacego Łukasiewicza – prekursora przemysłu naftowego
10 grudnia 2018 r. na uroczystej gali zorganizowanej przez Kancelarię Prezydenta RP w Teatrze Narodowym, Bóbrka – najstarsza kopalnia ropy naftowej otrzymała tytuł Pomnika Historii. Status Pomnika Historii ustanawiany jest w drodze rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Przyznawany jest zabytkom o szczególnej wartości historycznej i naukowej oraz mającym duże znaczenie dla dziedzictwa kulturowego Polski. Tytuł ten jest też warunkiem koniecznym do rozpoczęcia starań o wpis na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Walory reprezentowane przez kopalnię w Bóbrce są uniwersalne i mają wartość unikatową w obszarze dziedzictwa industrialnego całego świata. Warto odwiedzić malownicze strony powiatu krośnieńskiego i sanockiego i zobaczyć zabytki szlaku naftowego, w tym Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce i zobaczyć historyczne początki jednej z najprężniej rozwijającej się gałęzi przemysłu. Ropa naftowa ma podstawowe znaczenie dla gospodarki światowej jako surowiec przemysłu petrochemicznego i jeden z najważniejszych surowców energetycznych. Aktualnie zdecydowanie największym na świecie jej producentem są Stany Zjednoczone, które średnio produkują około 16,6 mln baryłek ropy dziennie, na drugim miejscu uplasowała się Arabia Saudyjska z produkcją na poziomie około 11 mln baryłek ropy dziennie, na trzecim miejscu Rosja – 10,9 mln baryłek dziennie. Największe rezerwy posiada Arabia Saudyjska – ok. 262,6 mld baryłek ropy.Senat Rzeczypospolitej Polskiej, ze względu na wielkie i niezwykłe zasługi Ignacego Łukasiewicza dla przemysłu i gospodarki Polski, a także Jego zaangażowanie w walkę o niepodległość Ojczyzny oraz dbałość o pracowników, ustanowił rok 2022 Rokiem Ignacego Łukasiewicza.
Literatura:
M. Twaróg, W kręgu światła lampy naftowej, Wyd. Muzeum Podkarpackie, Krosno 2001,
J. Dębski, Ignacy Łukasiewicz, Narodziny Przemysłu Naftowego, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, Warszawa 1955
W. Bonusiak, Ignacy Łukasiewicz, szejk z Galicji, Libra, Rzeszów 2022
Opracowanie Jolanta Pikul-Mlekodaj