W tym roku ze względu na epidemię po raz pierwszy od 73 lat Lajkonik nie hasał ulicami Krakowa w otoczeniu czekających na niego krakowian. Tegoroczny pochód odbywa się w formule on-line. Dziś Lajkonik oddał hołd miastu, tańcząc samotnie na płycie Rynku Głównego.
Przez cały tydzień poprzedzający to wydarzenie obserwowaliśmy przygotowane i udostępnianie przez Muzeum Krakowa filmy opowiadające o miejscach, osobach i zwyczajach tworzących Pochód Lajkonika. Związki Pochodu z Celestatem, opowieści kupców, walka włóczków z Tatarami na dziedzińcu klasztoru Sióstr Norbertanek, związki tej tradycji z Pałacem Biskupów Krakowskich, opowieści członków orszaku – to wszystko można zobaczyć na facebookowym profilu Muzeum Krakowa.
Odcinek finałowy, w którym prezydent rakowa Jacek Majchrowski przekazuje symbolicznie „haracz” Lajkonikowi, a ten tradycyjnie uderza prezydenta buławą na szczęście dla całego miasta także jest już dostępny na kanale Muzeum. W filmie Lajkonik prezentuje także finałowy taniec z chorągwią przed Wieżą Ratuszową.
Tegoroczny pochód Lajkonika miał być szczególny. Przypada właśnie 200. rocznica pierwszej prasowej relacji z harców Konika Zwierzynieckiego i pierwszego zapisu legendy o Lajkoniku. Dzień tegorocznego pochodu miał być też wyjątkowy dla Zbigniewa Glonka, który od lat wciela się w postać Lajkonika. Dokładnie 50 lat temu pan Zbigniew rozpoczął swoją przygodę z Lajkonikowym orszakiem, najpierw jako jeden z włóczków towarzyszących zwierzynieckiemu konikowi, a dziś jako Lajkonik.
Zobacz tutaj, jak Lajkonik oddaje hołd miastu.
Fot: Muzeum Krakowa