Dnia 29 maja 2018 r. na Cmentarzu Grabałowskim w Krakowie, spoczął jeden z ostatnich żołnierzy spod Monte Cassino, zmarły niedawno w wieku stu lat Płk Mieczysław Herod.
Msza żałobna odprawiona została w kościele parafialnym Zmarłego, tj. w parafii św. Judy Tadeusza, a następnie licznie zebrani żałobnicy udali się w kierunku Grębałowa. Blisko dwieście osób, w tym przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, wojskowi, nauczyciele wraz z uczniami, harcerze a także reprezentanci środowisk kombatanckich i niepodległościowych z Krakowa i Pszczyny, towarzyszyli w ostatniej drodze bohaterowi Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Hołd Zmarłemu oddali przemawiający nad mogiłą. Na początku odczytano specjalny list od Przewodniczącej Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Pani minister Anny Marii Anders. Podniosłe mowy pożegnalne wygłosili m.in. dwaj synowie Pułkownika a także Zastępca Przewodniczącego Rady Miasta Krakowa Sławomir Pietrzyk oraz towarzysz broni Mieczysława Heroda, Prof. Wojciech Zarębski. Uroczystość uświetniła obecność dziesięciu pocztów sztandarowych. W czasie opuszczania trumny do grobu sygnalista wykonał „Czerwone Maki”.
Płk Mieczysław Herod (20 II 1918 – 23 V 2018) jako ochotnik wstąpił do Wojska Polskiego. Bronił niepodległości jako żołnierz Września 1939 r. (za udział w bitwie pod Pszczyną został odznaczony Srebrnym Krzyżem Wojennym Virtuti Militari), a także w ramach Dywizji Strzelców Karpackich PSZ na Zachodzie, tj. walk o m.in. Tobruk i Monte Cassino (kampania libijska i włoska). Zmarły był uhonorowany szeregiem odznaczeń polskich i zagranicznych, a w 2006 r. wyróżniono go Odznaką Honoris Gratia, przyznawaną za zasługi dla miasta Krakowa.
Tekst i fotografie: Artur Jachna