Niezwykła ekspozycja na Wawelu

Prawie wszystkie pamiątki zachowane po koronacjach Augusta II Mocnego oraz Augusta III i jego żony Marii Józefy można zobaczyć na najnowszej wystawie „Niech żyje król! Koronacje Sasów na Wawelu” Zamku Królewskim na Wawelu, która potrwa do 9 lutego 2025.

Zgromadzone dzieła pozwolą zwiedzającym na zapoznanie się z toczącym się przez kilka dni zarówno na Wawelu, jak i na ulicach miasta niepowtarzalnym barokowym spektaklem. Tworzyły go poszczególne etapy koronacji od momentu elekcji nowego króla, przez uroczysty wjazd do Krakowa, pogrzeb poprzednika, pielgrzymkę na Skałkę, właściwą ceremonię sakry w katedrze krakowskiej, następujący po niej bankiet na zamku, po wieńczący całość hołd mieszkańców Krakowa.

Wystawa będzie okazją do zobaczenia naturalnych rozmiarów figury Augusta II w stroju koronacyjnym pokazywanej na co dzień w Rüstkammer, zbrojowni mieszczącej się w salach Residenzschloss w Dreźnie, czy kompletu insygniów koronacyjnych: koron, bereł i jabłek Augusta III i Marii Józefy, ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie. Mająca pomieścić główną część przygotowywanej ekspozycji sala Senatorska była świadkiem bankietów, które miały miejsce zarówno po koronacji w 1697 r., jak i w 1734 r. Aby uświetnić ucztę i olśnić swoich gości, August II przywiózł ze sobą m.in. część swojej kolekcji sreber, z której wybrane arcydzieła, będące chlubą drezdeńskiego Grünes Gewölbe, będzie można ponownie zobaczyć w tym wawelskim wnętrzu po przeszło 300 latach.

Wystawa została przygotowywana we współpracy z Państwowymi Zbiorami Sztuki w Dreźnie (Staatliche Kunstsammlungen Dresden) i Muzeum Narodowym w Warszawie.

– Trudno dziś wskazać podobny przykład współpracy między muzeami, kiedy jedna z najważniejszych instytucji muzealnych na świecie (Państwowe Zbiory Sztuki w Dreźnie), przenosi znaczącą część stałej ekspozycji muzeum do znajdującej się w innym kraju rezydencji – Zamku Królewskiego na Wawelu. Wspólna, wielowiekowa historia łącząca Polskę i Niemcy nie wybrzmiałaby tak znacząco bez udziału i zaangażowania Muzeum Narodowego w Warszawie, które przekazało na wystawę między innymi insygnia koronacyjne Augusta III i Marii Józefy. Nie mamy wątpliwości. Wystawa „Niech żyje Król! Koronacje Sasów na Wawelu” to wspólne dzieło Krakowa, Drezna i Warszawy – mówi Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

– Jestem podekscytowany wyjątkową możliwością zaprezentowania jednych z najważniejszych eksponatów z drezdeńskiej Rüstkammer i Grünes Gewölbe wraz z uzupełniającymi zbiór obiektami pochodzącymi z Zamku Królewskiego na Wawelu, Muzeum Narodowego w Warszawie oraz skarbca wawelskiej katedry. Obiekty te eksponujemy w szczególnym miejscu, gdzie połączyły się ścieżki historii Saksonii i Polski. Pełna zrozumienia i wsparcia współpraca między polskim a niemieckim zespołem przyczyniła się do stworzenia wielowątkowej opowieści i zrozumienia fascynującego rozdziału w naszej wspólnej historii – zwraca uwagę Stefano Rinaldi, kurator wystawy, kustosz Grünes Gewölbe.

Na wystawie znajduje się stanowisko sensoryczne, dostępne są również tyflografiki i audiodeskrypcje.

Więcej na stronie Zamku Królewskiego na Wawelu.

Podziel się tą informacją: